Tytuł posta troszkę kontrowersyjny, ale co tam.
Podczas ostatniej wizycie w ulubionym sklepie większości pozytywnie nawiedzonych nauczycieli, z niejaka Hanną P. nabyłyśmy po małym metalowym kuble na śmieci. Już jeszcze podczas samego łażenia po sklepie w poszukiwaniu innych fantastycznych przedmiotów powstał pomysł na zastosowanie kubła.
Pomysł Hanny P 🙂
Przed sprawdzianem dajemy naszym uczniom karteczkę z listą NACOBEZU. Do tego każdy uczeń otrzymuje kawałek kartki, na której zapisują numer z listy, który ich zdaniem powinien być wyrzucony z listy. Następnie wrzucają kartkę z ich propozycją do kubła. Nauczyciel opróżnia kosz i segreguje śmieci. Najbardziej śmieciowy punkt z listy zostaje usunięty z zagadnień na sprawdzian. PURE GENIUS
Pomysł Kariny F.
Po co czekać do końca działu, by móc sobie coś wyrzucić. W sali w widocznym miejscu stawiamy nasz kubełek. Ze starych kserówek szykujemy stosik karteczek (recykling zawsze w modzie) i przed lekcją każdy uczeń częstuje się jedną karteczką. Podczas lekcji dokonują selekcji omawianych treści i na sam koniec notują najgłupszą, najnudniejszą lub najtrudniejszą ich zdaniem rzecz/słowo, która/e pojawiła/o się na zajęciach.
Na kolejnych zajęciach lub na lekcji powtórzeniowej możemy:
1. SĄD NAD KARTECZKĄ
Dzielimy klasę na dwie grupy – jedna grupa będzie obrońcami karteczki, druga oskarżycielami. Nauczyciel (sędzia) losuje z kubełka karteczkę, czyta, co jest oskarżone a uczniowie muszą przeprowadzić debatę, rozprawę nad karteczką. Nie jest istotne, kto wygra i czy karteczka ostatecznie zostanie skazana, najważniejszy będzie sam proces. Podczas tej aktywności będziemy mieli okazje posłuchać, co tak naprawdę nasi uczniowie sądzą o materiale prezentowanym na lekcji 🙂 – dla odważnych
2. DAJ JEJ SZANSĘ
Jako praca grupowa/całą klasą. Nauczyciel wyciąga karteczkę z kubła, czyta, co zostało wyrzucone. Prowadzimy dyskusję, co w danym zagadnieniu jest „głupie”, nieatrakcyjne, jak bardzo lub nie jest przydatne, kiedy mogłoby być jednak przydatne. W zależności od przebiegu dyskusji, dane zagadnienie można pominąć podczas układania sprawdzianu. Pewne jest, że mimo bycia „głupim” i niefajnym raczej to zagadnienie zostanie zapamiętane.
3. NAUCZYCIELU WYSIL SIĘ 🙂
Ta aktywność będzie wymagała od nas, lub możemy delegować tę czynność na wybrańca z grupy, poświęcenia trochę czasu na przeanalizowanie wyrzuconych karteczek. Warto je posegregować. Z karteczek ze słówkami możemy ułożyć polecenie do writingu.